Hej Miśki !
Ten tydzień był dla mnie bardzo ciężki. Sprawdziany,kartkówki - mamy mało ocen więc nauczyciele chcą trochę nadgonić.
Muszę się Wam pochwalić ( a raczej poskarżyć ), iż otrzymałam pierwszą w moim życiu jedynkę.
Cóż ... nie było to takie straszne ale wolę zostać przy bardziej pozytywnych ocenach.
Pod koniec ubiegłego tygodnia losowaliśmy na mikołajki klasowe i oczywiście musiałam wylosować chłopaka. Tylko raz w życiu bodajże w 2 gimnazjum trafiła mi się dziewczyna.
To tak w skrócie informacja co u mnie,a teraz przechodzę do tytułu posta.
Zastanawialiście się kiedyś czemu ludzie tak często zawodzą ?
Niektórzy odpowiedzą na to, że przecież jesteśmy tylko ludźmi, nikt nie jest idealny,każdy popełnia błędy .... tak - to prawda,ale czy może być to wytłumaczeniem ranienia innych ?
Ludzie zawodzą bo być może za wiele chcą,zbyt wiele oczekują,mają marzenia i biegną do przodu nie zauważając innych.
"Ludzie zawodzą mała. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Jeszcze wiele razy będziesz przez nich płakać, ale to pomaga Ci być silniejszą i bardziej ostrożniejszą. Pamiętaj obdarzaj zaufaniem tych, co na to zasłużyli. Pamiętaj ! "
A może to my za dużo wymagamy od innych ?
Chcemy by nam współczuli,byli przy nas w trudnych chwilach,pocieszali... może to ich przerasta ?
Nie zapominajmy,że tak naprawdę nikt nigdy nie będzie czuł dokładnie tego samego co ty.
Nawet jeśli mielibyście identyczną sytuacje - to każde z Was może postrzegać ją nieco inaczej,inaczej ją przeżywać.
Może za bardzo ufamy ludziom ? Za szybko się do nich przywiązujemy?
Pozwalamy im stać się częścią naszego życia,a potem cierpimy ...
Każdy z nas przynajmniej raz się na kimś zawiódł.
Na przyjacielu,rodzicu,rodzeństwie,kimś z rodziny,znajomym,koledze/koleżance z internetu...
Jedni bardzo to przeżywają,tracą zaufanie do innych,boją się, że ktoś znów ich zawiedzie,a drudzy - Ci silniejsi,o mocniejszym charakterze - nie przejmują się tym, potrafią wytłumaczyć sobie,że widocznie tak miało być,że ten ktoś nie jest wart, by przez niego cierpieć.
Ja niestety należę do tej pierwszej grupy,a wy ?
A teraz zastanów się czy ty nie zawodzisz innych ? Być może nawet nie zdajesz sobie sprawy, że ktoś przez Ciebie cierpi ?
Co do Mikołajek, to jest tego dobra strona. Chłopakowi zawsze można kupić jakąś grę komputerową, perfum czy coś takiego, a dziewczyny są chyba troche bardziej wybredne. XD Ja nigdy nikomu nic nie obiecuję, więc ciężko jest wtedy zawieść. Jestem świadoma, że mogę nie dotrzymać słowa i kogoś zranić, dlatego tego nie robię. Jestem też w tej drugiej grupie - bo i w obietnice nie wierzę i nie lubię na kimś polegać. Rodzice zawodzili mnie wiele razy, więc już się niczym nie przejmuję.
OdpowiedzUsuń~ Outsider's eyes, zapraszam! :)
Mnie też rodzice wiele razy zawiedli,z resztą nie tylko oni
UsuńAle jakoś nie umiem przestać się tym przejmować.
ja staram się nie obiecywać nic nikomu bo nie wiem czy dam rade utrzymać dane słow
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
http://paolciapolcia16.blogspot.com/
obserwuję :)
UsuńEhh fajnie byłoby gdyby tak ludzie zastanowili się jaką przykrość powodują słowami...
OdpowiedzUsuńPodobają mi się twoje przemyślenia, zaobserwowałam i zostaję!
http://gabstylee.blogspot.com/
Oj tak ... może nawet niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego jak bardzo można kogoś zranić słowem.
UsuńMilutko :)
Nie wiem skąd się to bierze. Jak Cię zawiedzie ktoś mało dla Ciebie znaczący to jeszcze nie ma co się tak denerwować, ale jak zrobi to przyjaciel to to jest naprawdę przykre.
OdpowiedzUsuńdokładnie tak
UsuńMi się też losowali najczęściej chłopacy, ale u nas w klasie było tak że się wymienialiśmy tymi karteczkami, bo chłopaki też nie chcieli zbytnio dziewczynom robić prezentów :D
OdpowiedzUsuńJa raczej należę do tej drugiej grupy. Zawiodłam się już wiele razy, z czasem nauczyłam się aby tak łatwo nie ufać i jak na razie się nie zawodzę :D Mi się wydaje że mogę zawodzić moją przyjaciółkę.. jest strasznie zazdrosna o bloga i o youtube, ona by chciała żebym co tydzień u niej nocowała i cały czas z nią pisała, a ja często nie mam czasu, bardzo dużo spędzam nad blogiem i yt więc potem się obraża :D
Zapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
Może po prostu chciałaby być bliżej Ciebie,w końcu przyjaźń jest bardzo ważna :)
UsuńAczkolwiek powinna zrozumieć że masz dużo na głowie.
dobry i pozytyeny post
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga
Post bardzo dobrze napisany , aż miło się go czyta. Ja niestety bardzo szybko zaczynam ufać ludzią i niestety dużo przykrości mnie przez to spotkało :(
OdpowiedzUsuńAle zapraszam Cię do mnie bo dopiero zaczynam przygodę ze zdrowym stylem życia, wiem że to nie tematyka twojego bloga ale może w komentarzu mogłabyś mnie troszkę zmotywować , wesprzeć ? Pozdrawiam cieplutko :*
Chyba każdy z nas kiedyś kogoś zawiódł... niestety, nikt nie jest doskonały, a my uczymy sie na własnych błędach :*
OdpowiedzUsuńKochana mam prośbę... Czy mogłabyś poklikać w linki w poście :
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2015/11/shein-azurowy-sweterek-i-bluzeczka-z.html
Bardzo mi zależy :* Z góry dziękuję <3
każdy zawodzi i tu jestem w 100% pewna... lecz takie życie, nie jesteśmy doskonali. ja zawsze staram się dotrzymywać słowa itd., by było jak najmniej przykrości na ŚWIECIE.
OdpowiedzUsuńlienicormaid.blogpsot.com
Ostatnio najważniejsza mi osoba się na mnie zawodła .... Jestem okropna no ale cóż :C
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnię na podobny post ^^^
http://treamicii.blogspot.com/
Nie załamuj się jedynką!
OdpowiedzUsuńJa staram się zawsze dochowywać tajemnic i nie rzucać słów na wiatr, aby przyjaciele się na mnie nie zawiedli.
Obserwujemy?
seendixsecret.blogspot.com
Ja się takimi rzeczami nie przejmuję. Jeśli ktoś mnie zawiedzie lub zrani to ignoruję tą osobą i staję się wobec niej szorstka.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :) CrazyTusiaBlog
a ja mam na odwrót - to mnie zawsze losuje jakiś chłopak, chociaz przez 2 lata liceum ja równiez wylosowałam chłopaka :D
OdpowiedzUsuńludzie czesto zawodza, zawsze sobie to powtarzam i później zawsze daję im i tak szanse.../Karolina
Ja jeszcze nigdy w życiu nie dostałam jedynki i głupio się z tym czuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zubrzycanka.blogspot.com
Ja juz mam 2 jedynki w tym roku, uupps.. :p
OdpowiedzUsuńhttp://londonkidx.blogspot.com/
Genialny post :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
http://carolineworld123.blogspot.com/
Piękny post;3
OdpowiedzUsuńAż miło się go czyta;D
No ludzie często zawodzą, ale najlepiej sie tym nie przejmować;)
Zapraszam :)
http://grlfashion.blogspot.com
Świetny blog :)
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na to, że tobie również spodoba się mój blog i zrobisz to samo :)
Pozdrawiam
ubraniaakcesoriaibuciki.blogspot.com
Też zazwyczaj trafia mi się chłopak na mikołajki, chociaż od 2 lat ich nie obchodzę w szkole...
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Ja już drugi raz pod rząd wylosowałam chłopaka :)
OdpowiedzUsuńChyba już się od dawna na kimś strasznie nie zawiodłam. W sumie zawiedzenie mogłabym podpiąć pod pewną sprawę, ale sama nie wiem, co się dokładnie stało, o co chodzi z tymi osobami. Niby mnie to odtyczy, ale nadal nie dowiedziałam się, o co poszło.
Choć się domyślam...
Pozdrawiam
Tutti
MÓJ BLOG
Lepiej nie nadużywać zaufania ,ludzi potrafią zawieść i to bardzo:(
OdpowiedzUsuńNie ma co się przejmować jedynką, każdemu może się zdarzyć :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na wyprzedaż szafy (klik)
Ja miałam tylko jedna jedynke w życiu jak narazie :D
OdpowiedzUsuńKliknij-Official Patty ! :)
To prawda, ludzie zawodzą, bo nikt nie jest idealny. Ciężko sprostać naszym wymaganiom i czasem naprawdę stawiamy je wysoko. Bardzo wiele razy się zawiodłam i pewnie, jak każdy z nas. Ale właśnie to mnie nauczyło stosunku do innych ludzi. Robię wszystko, by druga osoba czuła, że może na mnie liczyć. Świetnie to napisałaś:)
OdpowiedzUsuńminimalistyczny.blogspot.com
Po prostu trzeba uważać komusię ufa, na świecie jest za dużo fałszywości moim zdaniem.
OdpowiedzUsuńalwayswithclassy.blogspot.com